ontologia niebytu
jak w postaci śmierci*
kryje się mrok
byt zawiera niebyt
czymże zatem jest niebyt jeśli byt jest negacją negacji bytu
przed granicą za granicą
niebytu
za granicą przed granicą
istnienia
Agamemnon
listopad 2011
*/nie chodzi tu o śmierć jako naturalny proces biologiczny ale w znaczeniu filozoficznym która jest następstwem zburzenia ładu struktury dobra i piękna a którą Stary Testament w swojej nomenklaturze określa jej istotę jako " zapłatę za grzech" czyli
jako skutek naruszenia struktury ethosu.
http://www.ivrp.pl/viewtopic.php?t=15391http://www.ivrp.pl/viewtopic.php?t=15391
czwartek, 3 listopada 2011
sąd był w czasie
srebrny księżyc widział przed wiekami
tak jak teraz widzi - świadek chwili
pustki kroczą towarzyszą smutnym oczom
gdy Bóg klęską czas jałowy
złoty tombak szczyt Parnasu
i trzy brzozy pełne żalu na ugorach
pozostały przygłuszone.
*
gdzieś w oddali
dotknij wzroku ziarno bytu
upływ czasu
chwil spełnionych.
ciepło ludzkich dłoni
to ziemia ofiary.
srebrny miesiąc zapamiętał też te chwile
chwile złote
czas przezwyciężony.
Agamemnon
03.11.2011 0:49
Subskrybuj:
Posty (Atom)