ze struktur chrześcijańskiego wszechświata,
którego osnowa ma charakter osobowy
wyłania się obecność Boskiego Centrum.
Teilhard de Chardin
poezja i człowiek
słowo poetyckie
promieniując wspaniałą siłą przyciągania
gdzie mądrość i piękno
wykracza poza sferę zjawiskową
tak bardzo pożądaną
przez ewoluującego się ducha
osiąga wysoki punkt
ale nie daje nasycenia.
niesłuszne jest
gdy jest czasem odrzucane
pozornym paradoksem
(ponieważ poezja nie zbawia)
gdyż człowiek
co z natury dążył do nieskończoności
uczestnicząc w procesie wewnętrznego
jednoczenia się
kosztując znakomity puchar
wybornego wina
poczuł siebie na świetlistej drodze.
Agamemnon
08. 12. 2013 14:21