Słońce prażące tu na pustyni
i piasek złoty
I to gwiaździste niebo w nocy
spalone gardło i obojętność surowa
piękna i znikąd ratunku
i tylko wektor śmierci
a w źrenicach fata
Jesteś tu w swoim istnieniu
nagi pomiędzy ziemią a niebem
Przytłoczonym do ziemi, gdzie
znajduje się perła poznania
Natura pyta głosem wyroków
i według doświadczenia dociera
do swej istoty i celu
Przenika rzeczywistość i panuje
nad nią sprowadza do tego
co jest bezsporne
posługuje się jedynie jasnym ideałem
tkwiącym w samej sobie
i określa bezbrzeżność wszystkiego
co jej dotyczy i wydaje wyrok
śmierci na tego, kto nie
posiadł kwestii sensu
Agamemnon
piekło
męstwo bytu
w negacji istoty -w rozpaczy niebytu
ostatecznej egzystencji -
dotknięte w strukturze
wolnego poznania
zgodnie z jego prawem
wolnego wyboru
Agamemnon
18.03.2011 11:05
***
kwiat na tle ogrodu
był jak uśmiech Boga
ważny dla filozofa
w wyciąganiu wniosków
24.03. 2011 11:16
moja wartość istnienia
nie pochodzi z kamienia
muszę i chcę o tyle istnieć
o ile wartość jest we wszechbycie
24.03.2011 12:00
Juliusz Słowacki