czwartek, 17 marca 2011

Pustynia


Słońce prażące tu na pustyni
i piasek złoty
I to gwiaździste niebo w nocy
spalone gardło i obojętność surowa
piękna i znikąd ratunku
i tylko wektor śmierci
a w źrenicach fata

Jesteś tu w swoim istnieniu
nagi pomiędzy ziemią a niebem
Przytłoczonym do ziemi, gdzie
znajduje się perła poznania

Natura pyta głosem wyroków
i według doświadczenia dociera
do swej istoty i celu
Przenika rzeczywistość i panuje
nad nią sprowadza do tego
co jest bezsporne
posługuje się jedynie jasnym ideałem
tkwiącym w samej sobie
i określa bezbrzeżność wszystkiego
co jej dotyczy i wydaje wyrok
śmierci na tego, kto nie
posiadł kwestii sensu



Agamemnon


piekło

męstwo bytu

w negacji istoty -

w rozpaczy niebytu
ostatecznej egzystencji -

dotknięte w strukturze
wolnego poznania
zgodnie z jego prawem
wolnego wyboru


Agamemnon
18.03.2011 11:05



***

kwiat na tle ogrodu

był jak uśmiech Boga

ważny dla filozofa

w wyciąganiu wniosków


24.03. 2011 11:16



***

moja wartość istnienia

nie pochodzi z kamienia

muszę i chcę o tyle istnieć

o ile wartość jest we wszechbycie


24.03.2011 12:00




...wszystko przez Ducha i dla Ducha stworzone jest, a nic dla cielesnego celu nie istnieje...

Juliusz Słowacki